Freestyle Slalom – Crazy

Crazy to pierwszy i najprostszy trik slalomowy, który u postronnych osób wywoła reakcję „łał, fajnie!”. Daje wrażenie, że poruszamy się bokiem do linii kubków, a jest przy tym dość prosty do wykonania.

Podstawą jest dobre opanowanie triku cross – zarówno przodem, jak i tyłem. To dlatego, że to w zasadzie wykonywanie cross do przodu, przez pierwszy kubek, w ustawieniu 45 stopni w stosunku do linii kubków, chwilowe zatrzymanie i wykonanie cross do tyłu, także pod kątem 45 stopni, przez kolejny kubek. I powtarzamy cykl. Nie ma w tym nic skomplikowanego i obraz tłumaczy więcej, niż tysiąc słów. Rozłożymy tutaj jednak całość na czynniki pierwsze.

Na filmie jeździ Ambrois Enicolao – rider marki FR Skates. Naturalnie rolki do slalomu tej firmy znajdziecie w naszym sklepie partnerskim Bladeville.

Jak zwykle – pamiętajcie o ugiętych kolanach. Bez nich naprawdę ciężko wykonać crazy, a Panowie mogą sobie nawet co nieco uszkodzić podczas jechania tego triku. Poprawnie wykonany trik crazy daje wrażenie ruchu wahadłowego, gdzie płynnie „bujamy się” od kubka do kubka.

Na wstępie wykonamy proste ćwiczenie – przejeżdżamy beczką przez pierwszy kubek i wracamy beczką. Opanowane? No to teraz robimy beczkę trzy razy w przód, a następnie trzy razy w tył. Potem zastępujemy drugą beczkę snake (rolka za rolką) obok kubeczka. Wracamy identycznie – beczka w tył, snake obok kubeczka, beczka.

Gdy poczujemy się w tym pewnie, jedziemy w sposób następujący: beczka-cross-beczka i wracamy tak samo. Czujecie się pewnie? To usuwamy obie beczki – jedziemy przez kubek crossem, a następnie wracamy crossem. Bardzo ważne jest, aby opanować zatrzymywanie się po wykonaniu obu crossów.

Ustawiamy się twarzą do linii kubków. Przyjmijmy, że jeździmy cross z lewą nogą do przodu (jeżeli jeździcie prawą, to musicie wszystkie opisane instrukcje odwrócić lustrzanie). W takim wypadku kubki muszą znajdować się po prawej stronie. Jedziemy pierwszy kubek crossem, ale nie równolegle do linii kubków, a pod kątem 45 stopni do niej.

Staramy się tak dobrać kąt jazdy, aby naturalne przejście ze skrzyżowanych nóg do pozycji V ustawiło nas w połowie odległości między pierwszym a drugim kubkiem. Zatrzymujemy rolki w pozycji V, na zewnętrznych krawędziach, z ciałem lekko odchylonym do przodu.

Następnie jedziemy cross do tyłu, przez drugi kubek, ale zamieniając nogi – czyli w naszym przykładzie pierwsza będzie teraz jechać rolka prawa. Jedziemy aż nogi ustawią się nam w pozycję odwróconego V, na zewnętrznych krawędziach. Powinniśmy być nieco pochyleni do przodu. Następnie wykonujemy cross do przodu przez kolejny kubek i powtarzamy cykl.

Praktyka czyni mistrza – na początku będziecie jeździć crazy nieco sztywno, ale im więcej będziecie trenować, tym płynniej będzie wychodzić.

To tyle. Do zobaczenia przy okazji kolejnej lekcji!