Przechodzenie do jazdy tyłem
Jazda tyłem to zdecydowanie jedna z fajniejszych rzeczy w rolkach. Jest coś satysfakcjonującego w szusowaniu w ten sposób, a i dobrze to wygląda. Dzięki dobremu opanowaniu tej techniki jazdy otwiera się przed nami cała gama innych umiejętności do nauczenia się, takich jak skoki z obrotami o 180 stopni czy niektóre slide. O masie trików we freestyle slalom już nie mówiąc. Bardzo często zachodzi jednak konieczność płynnego przechodzenia do jazdy tyłem z jazdy przodem (i na odwrót), a więc warto opanować tę sztukę.
Zanim zabierzecie się za naukę, dobrze zapnijcie rolki, załóżcie kask i upewnijcie się, że macie opanowaną jazdę tyłem w stopniu przyzwoitym. Ktoś może zapytać – ej, ale skoro muszę już umieć jeździć tyłem, to co mi z nauki obracania się? Bo o ile poruszając się już z pewną prędkością jest stosunkowo łatwo ją utrzymać jadąc tyłem, to rozpędzanie się tak od zera jest koszmarnie nieefektywne. Lepiej nabrać prędkości kilkoma mocnymi odepchnięciami jadąc w przód, a potem się obrócić. Dlatego Marysia ze szkółki Roll4All, należącej do projektu I Love Rolki, wyjaśni Wam, jak bezpiecznie i skutecznie przejść z jazdy przodem, do jazdy tyłem.
Zaczynamy od ćwiczenia: jedna noga wysunięta, kolana ugięte, piszczele dociśnięte do języków rolek. Powtarzamy kilkukrotnie jadąc w przód, a potem tyłem. Gdy już wyczujemy balans podczas jazdy z rozsuniętymi nogami, robimy „nożyce” – czyli zamieniamy nogi miejscami. Potem staramy się wykonać ten ruch coraz szybciej.
Kolejnym ćwiczeniem jest przestawianie stóp „na sucho” – podpieramy się ręką o drzewo, ścianę, czy cokolwiek innego, co mamy pod ręką. Następnie stopy kierujemy w bok. Nie odrywając palców (przednich kół) od ziemi, przenosimy pięty na drugą stronę. Następnie ciężar opieramy na piętach i analogicznie przenosimy palce.
Możemy przejść do ćwiczeń w jeździe. Przyjmujemy prawidłową postawę ciała: jedna noga wysunięta do przodu, kolana ugięte, ręce uniesione na wysokości barków. Jeżeli macie z przodu prawą nogę, to prawa ręka również znajduje się z przodu. A jeżeli lewą nogę, to lewą rękę. Najpierw kilka powtórzeń w miejscu, bez podparcia. Później rozpędzamy się lekko i wykonujemy przejścia: obrót z jazdy przodem do jazdy tyłem wykonujemy na przednich kołach, przenosząc ciężar ciała na palce, natomiast z jazdy tyłem do jazdy przodem – na piętach, czyli tylnych kołach. Stopniowo zwiększamy prędkość jazdy podczas wykonywania przejść.
To tyle! Nauczyliście się właśnie przechodzenia z jazdy przodem do jazdy tyłem i na odwrót. Proste, czyż nie?